Hulajnoga miejska nie tylko do miasta
11 czerwca 2017W powszechnym przekonaniu hulajnoga dla dorosłych to nieporadny pojazd wyłącznie do miasta, na płaskie chodniki i równe jak stół ścieżki rowerowe. Mega Hulajnoga jest inna!
Często słyszę pytania, czy mega hulajnogą da się jeździć w terenie. Ponieważ jeden obraz mówi więcej niż 1000 słów, postanowiłem czarno na białym pokazać: DA SIĘ. I to jak!
Proszę bardzo, zjeżdżamy z asfaltu na drogę szutrową.
Następnie wjeżdżamy na wąską ścieżkę leśną. Korzenie i nierówności nie przeszkadzają wcale. Są niższe niż betonowe krawężniki, więc jest nawet łatwiej. Prześwit 8 cm w zupełności wystarcza.
I po 20 minutach szybkiej jazdy jesteśmy po drugiej stronie Lasu Kabackiego. Odcinek ponad 6 km. Niemożliwe? A jednak. Dlaczego?
26 calowe koła doskonale radzą sobie na nierównościach i luźnej nawierzchni. Dzięki oponom o profilu 1,95 możemy zarówno gładko toczyć się po asfalcie, jak i sprawnie pokonywać nieutwardzone ścieżki. Nisko położony środek ciężkości sprawia, że hulajnoga sama się toczy.
Ponieważ w lesie hula się świetnie, nie kończymy przejażdżki i dokazujemy na piaszczystej górce.
Mało? Nie ma sprawy, jedziemy na większą górkę, z której nawet na rowerze nie jest łatwo zjechać.
A zatem. Czy mega hulajnoga dla dorosłych to hulajnoga wyłącznie miejska? Zdecydowanie nie. Bez obaw możemy wjeżdżać na leśne ścieżki, czy szutrowe alejki. Zjazd z góry też nie stanowi problemu – wręcz przeciwnie. To doskonała zabawa!
Stereotypy hulajnogi miejskiej przełamywał: Bartek
Najnowsze komentarze